02 stycznia 2018

Zderzenie

Z okazji przerwy świątecznej trochę się odcięłam od świata. Czytałam, szydełkowałam i oglądałam seriale. Serwisy informacyjne odpuściłam. Detoks taki. Dziś zajrzałam i doznałam surrealizmu. Kłótnia o to, czy prawdziwy Polak słucha disco-polo, jakiego ogląda Sylwestra i dlaczego to takie strasznie ważne dla losów świata.

Taaak... Czuję się, jakbym się zgubiła na lotnisku. To naprawdę ma dla kogokolwiek znaczenie? Dla tylu ludzi? Dlaczego? 

13 komentarzy:

  1. Obejrzałam dzisiaj krótki fragment porannych wiadomości w tvp i też był ten temat poruszany. Może dzisiaj tylko o tym się mówi?
    Widocznie na świecie nie ma żadnych innych bolączek, o których warto mówić. To dobrze. Żyjemy w świecie powszechnego szczęścia i dostatku, z tego wynika...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brrr, Kalina, powiało mi tu jakimś klimatem orwellowskim.

      Usuń
  2. Nie słucham disco polo i nie oglądałem Sylwestra, i dobrze, bo skoro to definiuje prawdziwego Polaka, to ja nie chcę być prawdziwym - chcę być TYLKO Polakiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie w moich oczach urosłeś, jesteś przystojniejszy, bardziej seksowny i więcej zarabiasz :D

      Usuń
  3. Jedyny Sylwester jakiego czasem ogladam, to Stallone. Choc mam wrazenie, ze nie o tym mowa ;)
    Ale ja tez jestem z rodzaju Vooldemortów, tych swiateczno-noworocznych. Najchetniej to bym wyjechala 20 grudnia do jakiejs górskiej chaty na odludziu, i wrócila 2 stycznia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Najchętniej to bym wyjechała 20 grudnia do jakiejś górskiej chaty..." tylko na miłość boską, niech to będą góry w ciepłym klimacie!!!

      Usuń
    2. Milo by bylo, ale w gruncie rzeczy wszystko mi jedno - napale sobie w kominku i moze mi zima nagwizdac!

      Usuń
    3. I tu pojawia się pomysł na biznes dla branży hotelarskiej - zaoferować zimowe wakacje dla voldemortów. Wygody, dobry internet, biblioteczka, fajne jedzonko, jakieś miłe okoliczności przyrody - mikołajom wstęp wzbroniony, choinki precz, a prezenty dopuszczalne tylko po okazaniu dokumentu potwierdzającego urodziny :D

      Usuń
    4. Zgadzam sie i potakuje calym swym jestestwem.

      Usuń
  4. Nic nie wiem o Sylwestrach i disco polo, z resztą o TVP też nic nie wiem... jakie to szczęście.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie masz szczęście. A dotykają Cię jakieś media, tam, gdzie jesteś?

      Usuń
    2. Nie, bo zrezygnowałam z TV wystarczająco dawno, by już nic nie pamiętać :) a w sumie na całym świecie eksperymentuje się i manipuluje opinią publiczną, a to nie dla mnie. Uściski

      Usuń