24 sierpnia 2015

Romans reumatyczny

Lis i Wiewiór na spacerze. Park. Ławeczka.

Lis zapragnął się nieco poafiszować orientacją i wskoczył Wiewiórowi na kolana.
Wiewiór: Złaź.
Lis: Nie zlezę.
Wiewiór: Złaź!
Lis: Nie zlezę! Będę siedzieć, póki nie dostanę nagłego ataku reumatyzmu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz