tu nadaje królik. doskonale rozumiem Twój smutek. przykro mi, że w chorobie brak Ci tego, co w sumie pewnie było najlepszym lekarstwem. łączę się w bólu. mój przyjaciel, zaszantażowany przez swoją aktualną dupę (dupa lat 16, przyjaciel w moim wieku - ach te "wieczne miłości' męskie) zablokował mnie na fb i zablokował mój numer w telefonie. nie jest mi z tym dobrze. rozumiem, jak się czujesz.
tu nadaje królik. doskonale rozumiem Twój smutek. przykro mi, że w chorobie brak Ci tego, co w sumie pewnie było najlepszym lekarstwem. łączę się w bólu. mój przyjaciel, zaszantażowany przez swoją aktualną dupę (dupa lat 16, przyjaciel w moim wieku - ach te "wieczne miłości' męskie) zablokował mnie na fb i zablokował mój numer w telefonie. nie jest mi z tym dobrze. rozumiem, jak się czujesz.
OdpowiedzUsuńz jednym masz całkowitą rację, królik - babciowanie było najlepszym lekarstwem. co do reszty, ranyyy, jak ja bym chciała, żebyś ty nie miała racji...
Usuń