24 grudnia 2015

Fajnie jest być wolnym

Sułtan Brunei zakazał symboliki świąt Bożego Narodzenia w przestrzeni publicznej swojego kraju, a chrześcijanie mają świętować za zamkniętymi drzwiami tak, aby nikt ich nie widział. 
Ten zabieg ma chronić wiarę muzułmanów. Tylko przed czym? Czy naprawdę widok innej kultury szkodzi? Jak słaba musi być wiara, której trzeba zasłaniać oczy? 

Sama nie jestem fanką symboliki chrześcijańskiej w przestrzeni publicznej. Marzy mi się laickie państwo. Dobrze mi z moim światopoglądem bezchoinkowym, ale nawet słysząc Last Christmas, nie chciałabym tego niszczyć. Fajnie jest być wolnym. I fajnie jest widzieć, że inni też cieszą się wolnością.

Zatem jeśli obchodzisz Gwiazdkę / Yule / Gody / Chanukę etc. życzę Ci miłego świętowania. Jeśli  obchodzisz święta szerokim łukiem, to życzę Ci świętego spokoju.

4 komentarze:

  1. Ja mam karpia, prezenty i trochę czasu spędzonego razem, ale bez jakiegokolwiek podtekstu religijnego. Ot, rodzinnie, choć w tym roku dwa dyżury w pracy, więc sporo mnie nie będzie lub będę odsypiać.
    Życzę Ci Lisku spokoju i byś spędziła te chwile dokładnie tak, jak lubisz!

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię to drugie, ale najbliżsi podtrzymują tradycję, dlatego dotrzymuję im towarzystwa choć to całe świętowanie jest dla mnie męczące i bezsensowne. Posyłam Ci kosmiczno pistacjowe fluidy radości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łapię fluida! Ja przestałam towarzyszyć. Rodzina jakoś to przełknęła.

      Usuń