Jeśli dół jest spowodowany pracą, to zmiana coś da. Jeśli dół spowodowany jest milionem różnych małych spraw, potrzebna jest raczej jakaś drabina, żeby się z niego wydostać... Trzymam kciuki za szybkie wydołowanie.
Dół jest spowodowany szeroko pojętym brakiem szacunku człowieka do człowieka. W pracy zaznałam go dużo. Ostatnio nawet bardzo. Ale i w szpitalu niemało. Po różnych urzędach, sklepach, w autobusach. Plaga. Ja jestem asertywna. Nie dam sobie wejść na głowę. Ale to boli.
Jeśli dół jest spowodowany pracą, to zmiana coś da. Jeśli dół spowodowany jest milionem różnych małych spraw, potrzebna jest raczej jakaś drabina, żeby się z niego wydostać... Trzymam kciuki za szybkie wydołowanie.
OdpowiedzUsuńDół jest spowodowany szeroko pojętym brakiem szacunku człowieka do człowieka. W pracy zaznałam go dużo. Ostatnio nawet bardzo. Ale i w szpitalu niemało. Po różnych urzędach, sklepach, w autobusach. Plaga. Ja jestem asertywna. Nie dam sobie wejść na głowę.
UsuńAle to boli.
Jak Kalina. Zauważ, że czasookres sprzyja dołom. Ucałowanki
OdpowiedzUsuńMałgoś, jesteś Wielka! Bardzo dziękuję, że się do mnie odezwałaś na prv.
Usuńi tu i tam Cię kissam
Usuńnie kąsam :P
UsuńTobie to bym i jedno i drugie dała :p
OdpowiedzUsuń