24 kwietnia 2018

Epitafium

Ten, kto będzie mi wystawiał nagrobek, napisze na nim, że nie spełniłam jego oczekiwań. Tak wielu ludzi mówi mi to wprost, bądź tylko sugeruje licząc na moją inteligencję.
Tylko skąd pomysł, że ja chcę spełniać ich oczekiwania?

11 komentarzy:

  1. I jeszcze koniecznie niech wydziabią w kamieniu „Pocałuj mnie w piszczel. Amen.” lekko zmieniając słowa klasyka. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na przyjemność to sobie trzeba zapracować. Btw który klasyk pisał o piszczelach? :p

      Usuń
  2. Jakie to byłoby straszne, gdybyś spełniała oczekiwania wszystkich ludzi! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdzie w Lisie bylby wtedy Lis wlasciwie? Chyba by nie bylo wcale...
      Rany, taki czlowiek przypominalby dzielo Frankensteina, tylko nie cialem, a stanem wewnetrznym!

      Usuń
    2. Dokładnie! Nie byłoby Lisa w Lisie. A tak 100% cukru w cukrze!

      Usuń
  3. O raju, ja nie będę miała nagrobka, by nikt nie musiał wspominać o tych niespełnionych oczekiwaniach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic, mają mnie rozsypać z Mullaghmore do oceanu. Nie chcę obciążać ludzi z rodziny zajmowaniem się pomnikami, zajmować miejsce w ziemi. Chyba że będą już dostępne urny drzewa, to mnie posadzą i będę nawozem dla jakieś rośliny.

      Usuń
  4. Właśnie Lisie, skąd u ludzi ten pomysł, że ktoś ma spełniać ich oczekiwania? Szczęśliwie od dłuższego już czasu, z pełną premedytacją daję odpór oczekiwaniom innych względem mnie, a zajmuję się tylko swoimi wlasnymi oczekiwaniami wobec samego siebie. Jak tylko ten plan wdrożyłem, od razu zrobiło się lepiej. I zdrowiej. Dla mnie. Wspieram.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skąd pomysł to ja pojęcia nie mam. Ale ten mit się utrzymuje - że masz spełniać oczekiwania swoich rodziców, nauczycieli, przyjaciół, partnerów. W skrajnych wypadkach nawet bezosobowego społeczeństwa (coś w stylu miej współmałżonka i dzieci, jedz kotlety w niedzielę, a w wakacje stój w korku na zakopiance).
      Dzięki za całokształt.

      Usuń