Miejsce: małe centrum handlowe.
Osoby dramatu:
Lis (kategoria półciężka, ogolona głowa, dziary, ponury wzrok i gołębie serce),
Pan żywa reklama siłowni (urodziwy mężczyzna, duży a odziany w niewiele).
Lis (kategoria półciężka, ogolona głowa, dziary, ponury wzrok i gołębie serce),
Pan żywa reklama siłowni (urodziwy mężczyzna, duży a odziany w niewiele).
Pan reklama zwraca się głównie do kobiet - zaprasza je do siłowni przekazem "pakiet, karnet, klarnet, cuda na kiju, będziesz piękna, młoda, ciacha będą cię pożądać". Zaczepiony Lis okazuje swą postawę w całej okazałości i mówi: nie, dziękuję - jest idealnie i lepiej już nie będzie. Mina pana reklamy warta była obejrzenia.
Nie było na szkoleniu sprzedażowym takiej wersji odpowiedzi 😁
OdpowiedzUsuńKalina -> wieeeem. Ja to zawsze coś wymyślę, a ludzie się potem męczą.
OdpowiedzUsuń