było nie pytać. a teraz to kłopot, gdy odpowiedź jest nieoczywista. zapewne są tacy, co od optyka przynoszą na przykład trojaczki i to w niepasującej karnacji.
Lisie, czy my aby na pewno nie jesteśmy spokrewnieni? Wczoraj odwiedziłem mojego optometrystę w jednym z dużych centrów handlowych i do domu wróciłem z... nowymi butami zimowymi.
było nie pytać. a teraz to kłopot, gdy odpowiedź jest nieoczywista. zapewne są tacy, co od optyka przynoszą na przykład trojaczki i to w niepasującej karnacji.
OdpowiedzUsuńSweter jest beżowy w ciapki
UsuńCzy sweter jest zielony jak kapusta? To byłoby dobrym zamknięciem dla całej historii ;-)
OdpowiedzUsuńAni trochę
Usuńod optyka można wrócić od razu jedynie z okularami słonecznymi :D wszystkie inne to raczej trzeba czekać ;) no chyba że zerówki :D
OdpowiedzUsuńCzekać, to jedno, przyjść z wanną i biletami lotniczymi to inna bajka
UsuńLisie, czy my aby na pewno nie jesteśmy spokrewnieni? Wczoraj odwiedziłem mojego optometrystę w jednym z dużych centrów handlowych i do domu wróciłem z... nowymi butami zimowymi.
OdpowiedzUsuńPokrewieństwo duchowe wyczuwam
Usuń