Pracowałam w korporacji i pamiętam, jak wyglądały szkolenia. Grupa młodych i bardzo młodych ludzi, ubranych jak na ślub cioci Heli. Wyglądało to czasem komicznie. A przecież niczyja godność nie ucierpiałaby, gdyby pracownicy ubrali się zwyczajnie. Także ten - dobrze, że nie musiałaś mieć kołnierzyka także w dolnej połowie stroju ;-)
super. to szkolenie on-line? amerykański plan?
OdpowiedzUsuńJakbyś tam był. Wszystko się zgadza 😁
UsuńProfesjonalizm i wygoda w idealnej harmonii – tak się robi szkolenia na własnych zasadach!
OdpowiedzUsuńDziękuję, od razu czuję się doceniona 😘
UsuńPracowałam w korporacji i pamiętam, jak wyglądały szkolenia. Grupa młodych i bardzo młodych ludzi, ubranych jak na ślub cioci Heli. Wyglądało to czasem komicznie. A przecież niczyja godność nie ucierpiałaby, gdyby pracownicy ubrali się zwyczajnie.
OdpowiedzUsuńTakże ten - dobrze, że nie musiałaś mieć kołnierzyka także w dolnej połowie stroju ;-)
Kołnierzyk na dupie to by była moda awangardowa 🤣
UsuńZnaczy on-line. Takie szkolenia lubię najbardziej:)
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię takie z kompetentnymi prowadzącymi 😜
Usuń