13 marca 2025

O mój papierze, rozwijaj się

Co zrobić, gdy dział finansowy każe ci uzasadnić na piśmie powód zakupu papieru toaletowego?

Poproszę o złe odpowiedzi wyłącznie. Bo właściwie na to nie ma dobrej odpowiedzi.

14 komentarzy:

  1. 1. brak szkoleń w dziedzinie fizjologii i powstrzymywania jej zapędów skłania pracowników do korzystania papieru.
    2. uprzednio zakupiony nie był ekologicznie czysty i w trosce o środowisko i zrównoważony...hmmm... rozwój należy wymienić.
    3. brak rozwiązań długofalowych powoduje konieczność używania sprzętu jednorazowego, który jest nieodnawialny.
    4. jak się gówno robi, to trzeba potem oczyścić pupkę.
    sklecisz coś - w końcu głupiego nie prosiliby o uzasadnienie zakupu. każdy tnie koszty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Twojej fabryce produkuje się wiedzą, która, jak sądzą niektórzy, jest jednym wielkim gó**em. Zatem uważam, że wystarczy krótko: "cele statutowe".

      Usuń
    2. Oko Kalina - zapiszę sobie Wasze teksty. Mogą się przydać.

      Usuń
  2. nie ma w pracy bidetu to trzeba używać papieru. Proste. Kupcie bidet nie będzie potrzebna sraj taśma

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niebezpieczne. Jak znam życie, ktoś do niego nasika...

      Usuń
    2. jak bym się raczej obawiała klocka i to nie LEGO ... ehmmm

      Usuń
  3. No właśnie, w tyłkach się przewraca, żeby zaraz papier toaletowy kupować. Ludzie, opanujcie się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pan szanowny używa liścia łopianu i dupę na wiatr wystawia?

      Usuń
    2. Choć zdarzyło mi się mieć poryw survivalu z moim byłym narzeczonym policjantem 10 kg temu, to do tego etapu nigdy nie doszedłem. Wymiękłem po nocy w namiocie - pogryziony przez komary i mrówki zakończyłem eksperyment:)

      Usuń
  4. A swoją drogą Lisie, może postrasz dział finansowy liśćmi łopianu i wietrzeniem zadków w okienkach tudzież lufcikach i związana z tym aktywność mediów. Niech to sobie przeliczą.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie widzę tu możliwości innej odpowiedzi jak ta że ludzie srają. Od zarania czasu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby to było takie oczywiste, to przecież finanse by o to nie pytały

      Usuń
    2. Finanse nie chcą tego dla siebie, tylko dla ewentualnej kontroli. Jesteśmy po kilku kontrolach (nawet NIK u nas był!) i wiem, że to, czego czepiają się kontrolerzy, przekracza wszelkie granice. W mojej szkole musieliśmy się np. tłumaczyć, dlaczego nie ma żadnego nauczyciela głuchego lub niedosłyszącego. Kontrola dotyczyła wtedy równego traktowania głuchych i niedosłyszących.

      Usuń
    3. Kontrola nie wie jak się ma relacja dupy i papieru? Btw wiem co czym mowa jeśli chodzi o polskie formy audytu, ale z tym papierem to przegieli.

      Usuń