04 czerwca 2016

Dorośli i dzieci

Poruszyła mnie. Mam inne doświadczenia, ale bardzo, bardzo rozumiem, o czym Nina pisze. Sama nie lubię frazesów, że wszyscy kochamy nasze mamy/babcie/dziadków/ojców z okazji wybranego święta kalendarzowego. Z okazji dnia dziecka nie rozpieszczam dziecka w sobie - dbam o dorosłego, bo dziecko nie było szczęśliwe, a dorosły jest.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz