17 kwietnia 2017

Jak to z człowieka wyłazi...

- Wiewiór, co chciałbyś zjeść na ostatni posiłek przed egzekucją? - wypalił Lis bez kontekstu.
- E... nie wiem, a ty?
- Chyba nic. Z pełnym żołądkiem nie mogłabym się skupić na właściwym przeżywaniu wydarzenia. - powiedział Lis.

W tym momencie przyszła mi do głowy złota myśl Ronalda Weasleya - She needs to sort out her priorities.

3 komentarze:

  1. W sumie nie ma nad czym się skupiać - jakoś by mi nie zależało na przeżywaniu własnej egzekucji w skupieniu - no tak - należy ustalić priorytety

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otóż nie wiem, czy jest się na czym skupiać. Wiem tylko, że gdybym coś zjadłam na pewno bym się nie skupiła :p

      Usuń
    2. A ja głodna bym się na burczącym brzuchu skupiała :)

      Usuń