Ciekawa jest ta jego potrzeba podzielenia się ze światem swoją fantazją:)
Może nie ma Facebooka?
Hm… Myślę, że ma i tam dopiero tę swoją fantazję demonstruje:)
Nie pomyślałam, ale faktycznie, są ludzie, którzy nie mają fejsa i wtedy gdzie mają się afirmować? Na ręcznie robionych plakietkach!
Az kusi, zeby zapytac :)
Zapytać o asortyment. ;-)
To kierowca autobusu. Zapytam, to jeszcze do rowu zjedzie.
Do rowu? Hm… Ciekawe, po co? ;-)
Po materiały na nową plakietkę :D
Hehe, wyobraziłam sobie wszystkie możliwości, ta dwuznaczność może być celowa :P
Bad bed boy! Ojojjj!
Widzę, że Panie popłynęły - po to jest notka.
a po niemiecku mowi sie Mädchen für alles...Wiec nie jest tak zle, bo przeciez gdyby napisal to po niemiecku to ktos pomyslalby ze to deklaracja orientacji dodatkowo.
Nadal nie wiemy, po co on to napisał
Ciekawa jest ta jego potrzeba podzielenia się ze światem swoją fantazją:)
OdpowiedzUsuńMoże nie ma Facebooka?
UsuńHm… Myślę, że ma i tam dopiero tę swoją fantazję demonstruje:)
UsuńNie pomyślałam, ale faktycznie, są ludzie, którzy nie mają fejsa i wtedy gdzie mają się afirmować? Na ręcznie robionych plakietkach!
UsuńAz kusi, zeby zapytac :)
OdpowiedzUsuńZapytać o asortyment. ;-)
UsuńTo kierowca autobusu. Zapytam, to jeszcze do rowu zjedzie.
UsuńDo rowu? Hm… Ciekawe, po co? ;-)
UsuńPo materiały na nową plakietkę :D
UsuńHehe, wyobraziłam sobie wszystkie możliwości, ta dwuznaczność może być celowa :P
OdpowiedzUsuńBad bed boy! Ojojjj!
UsuńWidzę, że Panie popłynęły - po to jest notka.
Usuńa po niemiecku mowi sie Mädchen für alles...
OdpowiedzUsuńWiec nie jest tak zle, bo przeciez gdyby napisal to po niemiecku to ktos pomyslalby ze to deklaracja orientacji dodatkowo.
Nadal nie wiemy, po co on to napisał
Usuń