12 października 2018

Guilty pleasure

Znów kupiłam wełnę...

9 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. To jeszcze nie TA wełna. To mały, ażurowy szaliczek będzie. Ale pamiętam o TEJ wełnie :D

      Usuń
    2. Nawet nie pomyślałam, że TA. Sam fakt, że znowu tworzysz coś pięknego tak działa. :)

      Usuń
  2. Witaj w klubie...
    Mam tego dobra bezmiar (jak oceanu), a robic na drutach juz nie bardzo moge. Ale jak mi sie jakas ekstra trafi, to pewnie nie odmowie :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Idzie zima. Trzeba szykować ciepłe okrycia.

    OdpowiedzUsuń