Niektórym to trudno zrozumieć, ale naprawdę nie lubię, jeśli ktoś mnie pyta, jak się czuję.
Wszyscy znajomi rozumieją i się stosują.
Rodzina - nie.
Rodzina zazwyczaj sądzi, że wie lepiej.
Hmmm... z racji urzędu jestem rodziną. Rodzina się martwi. Szczerze zazwyczaj. I chce wiedzieć, żeby jak słonie głaskać trąbą. Pyta. Pyta u źródła Lisu. Taka jest rodzina i inna nie będzie. Nie zakładaj głupoty, braku wrażliwości ani złośliwości tylko rodzinowatość.
Wolałabym nie. Taka lista skupiłaby moją uwagę na tym, co mnie boli i drażni, a przez to owe rzeczy byłyby bardziej obecne w moim życiu. Mogę napisać, co lubię :D
Hmmm... z racji urzędu jestem rodziną. Rodzina się martwi. Szczerze zazwyczaj. I chce wiedzieć, żeby jak słonie głaskać trąbą. Pyta. Pyta u źródła Lisu. Taka jest rodzina i inna nie będzie. Nie zakładaj głupoty, braku wrażliwości ani złośliwości tylko rodzinowatość.
OdpowiedzUsuńMoże nie do końca zgadzam się z Psem, ale w samym środku serca wiem, że Rodzina ma inne prawa.
UsuńCzasem lepsze, czasem gorsze...
Z tym bywa bardzo różnie... ale opowiadać nie będę. Przyjmijcie na słowo, bo siniakami nie ma się co chwalić.
UsuńSpisz listę, czego nie lubisz i udostępnij, chętnie się zapoznam.
OdpowiedzUsuńWolałabym nie. Taka lista skupiłaby moją uwagę na tym, co mnie boli i drażni, a przez to owe rzeczy byłyby bardziej obecne w moim życiu. Mogę napisać, co lubię :D
UsuńNo tak.
Usuń