05 sierpnia 2019

I tylko listonosza żal

Chciałam dziś porobić coś pięknego, twórczego i dobrego, a tymczasem cały dzień pakowałam listy do kopert.
Nudne listy.
Nikt ich nie przeczyta.
Sama nie przeczytałam, gdy taki list trafił do mnie.
Od tych listów tylko listonosza rozbolą plecy.
Nielogiczne oblicze cywilizacji.

6 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Listy są fajne. Jak mają treść, a nie fakturę, czy decyzję administracyjną

      Usuń
  2. listy to fajna sprawa, takie prawdziwe listy... niestety dostaję głównie ulotki i "listy" zwane rachunkami :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak większość z nas. Kiedyś z Wiewiórem pisaliśmy do siebie piękne listy na dziesiątki stron. A dziś najwyżej sms.

      Usuń
  3. Dziś rano moja mama zadzwoniła do mnie z prośbą, a nawet z poleceniem, żebym poszła do jej banku i powiedziała "im", że nie przysłali jej w tym miesiącu listu z wyciągiem z banku. Ona dostaje takie wyciągi od czasu, gdy założyła w ich banku konto i lubi je czytać. A tu w sierpniu - cisza. Zapomnieli o mojej mamie.

    Czy mogłabyś wysłać przy okazji jakiś list do mojej mamy? Ona czyta! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spakowałam tyle setek, że jeden nie robi mi różnicy :D

      Usuń