To miłe, że Wiewiór patrzy. Może coś z tego patrzenia wyniknie miłego ;)Mój były mąż też nabrał podejrzeń, gdy odwożąc mi dziecko zastał mnie z książką "Zmowa pierwszych żon". - Co czytasz?- Poradnik.Mina - bezcenna.
Podobno nie można też zabierać babci do teatru na "Jak zabić starszą panią"
To miłe, że Wiewiór patrzy. Może coś z tego patrzenia wyniknie miłego ;)
OdpowiedzUsuńMój były mąż też nabrał podejrzeń, gdy odwożąc mi dziecko zastał mnie z książką "Zmowa pierwszych żon".
- Co czytasz?
- Poradnik.
Mina - bezcenna.
Podobno nie można też zabierać babci do teatru na "Jak zabić starszą panią"
Usuń