21 sierpnia 2019

Przesada

Wróciłam od fryzjera.
Wiewiór mówi, że wyglądam jak kot z melonem na głowie.
Kot uznał, że wcale nie melon.
Tylko kawałek grzyba.

Może ja nie jestem jakoś bardzo łasa na komplementy mojego wyglądu, ale to już lekka przesada.

4 komentarze:

  1. Czy w poczuciu Wiewióra to był komplement?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba niespecjalnie. Jeśli ceni koty z owocami na głowie, to się tym nie chwalił

      Usuń
  2. Teraz mi się przypomniało, że taka fryzura nazywała się kiedyś "na pieczarkę". Cofam więc tego grzyba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co się usłyszało, to się nie odusłyszy. Już mnie potargało, więc ani grzyb, ani melon. Ot zwykły szalony artysta

      Usuń