Gdybym dostała 100 zł, kupiłabym za nie wełnę.
Gdybym dostała 1000 zł, kupiłabym za nie wełnę.
Gdybym dostała 10000 zł, kupiłabym za nie książki. I wełnę.
Wełna jest towarem raczej niszowym. Nie reklamuje się zbyt nachalnie. Ci, którzy jej potrzebują, doskonale wiedzą gdzie jest. Nie trzeba dawać kłębkiem po oczach :D
Gdybym miała 100 zł kupiłabym piękny karmnik. Gdybym miała 1000 zł kupiłabym karmnik i zapas nasion. Gdybym miała 10000 zł poleciałabym jutro do córki. Gdybym miała 100000 zł - poleciałabym na stałe.
Gdybym dostała 100 zł, kupiłabym papier.
OdpowiedzUsuńGdybym dostała 1000 zł, kupiłabym obiektyw i papier.
Gdybym dostała 10000 zł, dołożyłabym i kupiła aparat :) i papier :)
Jaki papier?
UsuńKhadi, w zasadzie, to nie papier a bawełna :*
UsuńPróbowałem napisać własną wersję.
OdpowiedzUsuńI nic nie przyszło mi do głowy.
Mam już wszystko?
:o
Nirwana? Szacun ;)
UsuńTo na pewno dlatego, że zablokowałem reklamy w przeglądarce. Nic nie rozbudza potrzeb konsumenckich. Jakie czasy taka nirwana.
Usuń;)
Wełna jest towarem raczej niszowym. Nie reklamuje się zbyt nachalnie. Ci, którzy jej potrzebują, doskonale wiedzą gdzie jest. Nie trzeba dawać kłębkiem po oczach :D
UsuńGdybym miała 100 zł kupiłabym piękny karmnik.
OdpowiedzUsuńGdybym miała 1000 zł kupiłabym karmnik i zapas nasion.
Gdybym miała 10000 zł poleciałabym jutro do córki.
Gdybym miała 100000 zł - poleciałabym na stałe.
Chciałabyś zostawić wszystko i zacząć od nowa w nowym miejscu?
UsuńNie bałabym się.
UsuńTo pomysł za 100 tys. trzeba jeszcze dopracować.
Usuń