12 maja 2023

Pierwsze prawo konferencji naukowej

Największe siaty z jedzeniem wynoszą z konferencji naukowej te osoby, które najmniej pracowały przy jej organizacji.

10 komentarzy:

  1. A czy Lisowi udało się wynieść choć niewielką siateczkę z jedzeniem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo pracowałam, więc tylko mały serniczek 😁

      Usuń
  2. trzeba było jeść w trakcie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nikomu jedzenia nie żałuję. Zamówiliśmy "na bogato", każdy się mógł najeść do syta. Śmieszy mnie jednak, jak ludzie, którym dóbr wszelakich nie brakuje, rzucają się na darmowe jedzenie. Najeść się to jedno, a napchać ukradkiem siaty, to inna bajka.

      Usuń
    2. Znam kilku profesjonalnych wynoszaczy. Mam nawet w rodzinie. Wstydzę się za nich. Wynoszą wszystko co da się zjeść.

      Usuń
    3. Kiedyś na konferencji widziałam, jak ktoś próbował wynieść ekspres do kawy...

      Usuń
    4. A u nas ktoś probował wynieść sedes

      Usuń
  3. to się nazywa przedsiębiorczość ;) nim Ty się zastanowisz czy wypada albo czy nie za dużo wynosisz oni już są na progu chałupy z siatami w kratę w targowiska

    OdpowiedzUsuń