15 maja 2024

Offline

Wychodzę na spacer z psem bez smartfona. Patrzę na psa.
Na ludzi.
Na wróble.
Jak jakaś psychopatka.

8 komentarzy:

  1. rzadko się teraz trafiają okazy analogowe. ale, żeby od razu psychopatka? jesteś dla siebie zbyt surowa. (choć młodzież zapewne nazwałaby Cię lamusem - albo jakoś tak).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię elektronikę, media społecznościowe to moja praca, ale są miejsca i czas na nie. Jest też czas dla psów, ludzi i wróbli. Jestem dziwna. Ani analogowa, ani cyfrowa.

      Usuń
  2. W takim razie ja również jestem psychopatą, bo w drodze do i z pracy, w tramwaju, smartfona używam tylko do zakupu biletów, a jadąc podglądam świat przez okno - taka moja niewinna perwersja.

    OdpowiedzUsuń
  3. heh ... no ja często wychodzę bez telefonu i w sumie na zewnątrz nie korzystam. Wolę książkę ;) więc gdziekolwiek przesiaduję czytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie umiem czytać na zewnątrz, bo ciągle mnie coś rozprasza, za to uwielbiam w pociągach dalekobieżnych - zamiast Warsa powinien być wagon z biblioteczką

      Usuń
    2. ja się nauczyłam wyłączać. Po godzinach siedzenia u lekarza i słuchania o chorobach umiem się odciąć

      Usuń