rzadko się teraz trafiają okazy analogowe. ale, żeby od razu psychopatka? jesteś dla siebie zbyt surowa. (choć młodzież zapewne nazwałaby Cię lamusem - albo jakoś tak).
Lubię elektronikę, media społecznościowe to moja praca, ale są miejsca i czas na nie. Jest też czas dla psów, ludzi i wróbli. Jestem dziwna. Ani analogowa, ani cyfrowa.
W takim razie ja również jestem psychopatą, bo w drodze do i z pracy, w tramwaju, smartfona używam tylko do zakupu biletów, a jadąc podglądam świat przez okno - taka moja niewinna perwersja.
Nie umiem czytać na zewnątrz, bo ciągle mnie coś rozprasza, za to uwielbiam w pociągach dalekobieżnych - zamiast Warsa powinien być wagon z biblioteczką
rzadko się teraz trafiają okazy analogowe. ale, żeby od razu psychopatka? jesteś dla siebie zbyt surowa. (choć młodzież zapewne nazwałaby Cię lamusem - albo jakoś tak).
OdpowiedzUsuńLubię elektronikę, media społecznościowe to moja praca, ale są miejsca i czas na nie. Jest też czas dla psów, ludzi i wróbli. Jestem dziwna. Ani analogowa, ani cyfrowa.
UsuńW takim razie ja również jestem psychopatą, bo w drodze do i z pracy, w tramwaju, smartfona używam tylko do zakupu biletów, a jadąc podglądam świat przez okno - taka moja niewinna perwersja.
OdpowiedzUsuńTeż wyglądam przez okno! Mów mi wuju!
UsuńWuju! Hahahaha
Usuńheh ... no ja często wychodzę bez telefonu i w sumie na zewnątrz nie korzystam. Wolę książkę ;) więc gdziekolwiek przesiaduję czytam.
OdpowiedzUsuńNie umiem czytać na zewnątrz, bo ciągle mnie coś rozprasza, za to uwielbiam w pociągach dalekobieżnych - zamiast Warsa powinien być wagon z biblioteczką
Usuńja się nauczyłam wyłączać. Po godzinach siedzenia u lekarza i słuchania o chorobach umiem się odciąć
Usuń