Ja bym się bał Lisie. Ja bym się bał. Was obu.Jak mnie coś wkurzy w robocie, milczę tak absorbująco, że koleżeństwo omija mnie szerokim łukiem.
Jak nie jesteś powodem meczenia, jesteś bezpieczny 😉
Ale jak to, że meczysz Lisie? Opisz proszę zjawisko:)
Onomatopeja - trudne słowo, ale potrafię. Naśladuję dźwięki wydawane przez kozy. Robię to skutecznie. Meeee!
mój teść cmoka jak się irytuje. Wychodzi mu to mistrzowsko nikt nie potrafi tego podrobić :D
Każdy ma swoje bojowe dźwięki i to jest piękne i straszne jednocześnie
Ja bym się bał Lisie. Ja bym się bał. Was obu.
OdpowiedzUsuńJak mnie coś wkurzy w robocie, milczę tak absorbująco, że koleżeństwo omija mnie szerokim łukiem.
Jak nie jesteś powodem meczenia, jesteś bezpieczny 😉
UsuńAle jak to, że meczysz Lisie? Opisz proszę zjawisko:)
UsuńOnomatopeja - trudne słowo, ale potrafię. Naśladuję dźwięki wydawane przez kozy. Robię to skutecznie. Meeee!
Usuńmój teść cmoka jak się irytuje. Wychodzi mu to mistrzowsko nikt nie potrafi tego podrobić :D
OdpowiedzUsuńKażdy ma swoje bojowe dźwięki i to jest piękne i straszne jednocześnie
Usuń