No pewnie, czas emerytury jest mily, mozna do rana szydelkowac :)))
Mówisz z autopsji, czy z wyobrażeń? Bo ja się obawiam, że poranki emeryta zaczynają się w kolejce do lekarza.
Mowie z praktyki, ja juz 10 lat emerytuje. Co prawda nie szydelkuje w nocy, bo w ogole nie szydelkuje, ale potrafie zarwac noc z szyjac ;)
No bywa, bywa, ze u lekarzy siedze, ale nie nagminnie :)
Czuję się pocieszona.
Taaak... kiedys do póznych godzin nocnych robilo sie inne rzeczy, to fakt. Ja ogólnie nie mialabym nic przeciwko emeryturze juz teraz. Ale aparat panstwowy wymaga jeszcze ode mnie 25 lat pracy niestety.Co troszeczke mnie przeraza.
oj, 24 lat, pomylka. Ale i tak przeraza.
O rety, az tyle??? Ja przetrwalam moje prawie 40 lat w pracy tylko dlatego, ze baaardzo sie staralam nie przepracowac :))))
Jakie 4o lat! Pozajaczkowalo mi sie w lepetynie :) Pracowalam 30 lat!
A ja właściwie nie wiem, ile ode mnie jeszcze chce aparat państwowy - ostatnio to się zmienia. Podejrzewam jednak, że jeszcze ze 25 przynajmniej.
Moja mama na emeryturze szaleje, ale żeby aż tak się tam pchać? Jesteś zwyczajnie przemęczona, wyśpij się.
Skoro nawet Ty to widzisz z takiej odległości, to idę spać :D
No pewnie, czas emerytury jest mily, mozna do rana szydelkowac :)))
OdpowiedzUsuńMówisz z autopsji, czy z wyobrażeń? Bo ja się obawiam, że poranki emeryta zaczynają się w kolejce do lekarza.
UsuńMowie z praktyki, ja juz 10 lat emerytuje. Co prawda nie szydelkuje w nocy, bo w ogole nie szydelkuje, ale potrafie zarwac noc z szyjac ;)
UsuńNo bywa, bywa, ze u lekarzy siedze, ale nie nagminnie :)
UsuńCzuję się pocieszona.
UsuńTaaak... kiedys do póznych godzin nocnych robilo sie inne rzeczy, to fakt. Ja ogólnie nie mialabym nic przeciwko emeryturze juz teraz. Ale aparat panstwowy wymaga jeszcze ode mnie 25 lat pracy niestety.
OdpowiedzUsuńCo troszeczke mnie przeraza.
oj, 24 lat, pomylka. Ale i tak przeraza.
UsuńO rety, az tyle??? Ja przetrwalam moje prawie 40 lat w pracy tylko dlatego, ze baaardzo sie staralam nie przepracowac :))))
UsuńJakie 4o lat! Pozajaczkowalo mi sie w lepetynie :) Pracowalam 30 lat!
UsuńA ja właściwie nie wiem, ile ode mnie jeszcze chce aparat państwowy - ostatnio to się zmienia. Podejrzewam jednak, że jeszcze ze 25 przynajmniej.
OdpowiedzUsuńMoja mama na emeryturze szaleje, ale żeby aż tak się tam pchać? Jesteś zwyczajnie przemęczona, wyśpij się.
OdpowiedzUsuńSkoro nawet Ty to widzisz z takiej odległości, to idę spać :D
Usuń