M: Przeszłam dziś 13 tys kroków.
Ja: A ja tyle razy powiedziałam dziś słowo k'rwa.
Kurczę, Lisie, też miałem taki napad w piątek. W ciągu 3 godzin pomyślałem k*rwa 5.000 razy. Czy pomyślenie się liczy?
Liczy się 😜
Staram się nie przeklinać. Miałam napad przeklinania podczas ostatniej rozmowy z koszmarnym facetem. I to, jak teraz widzę, bardzo mi pomogło. Faceta wyrzuciłam tym ze swojego życia i mój całościowy wkurw minął...
Bluzgi potrafią być oczyszczające. Czasem warto
Lisie, ciągle liczysz?
Jep. Już doliczyłam do nieskończonosci. Dwa razy.
ja też. Qrwa.
Kurczę, Lisie, też miałem taki napad w piątek. W ciągu 3 godzin pomyślałem k*rwa 5.000 razy. Czy pomyślenie się liczy?
OdpowiedzUsuńLiczy się 😜
UsuńStaram się nie przeklinać. Miałam napad przeklinania podczas ostatniej rozmowy z koszmarnym facetem. I to, jak teraz widzę, bardzo mi pomogło. Faceta wyrzuciłam tym ze swojego życia i mój całościowy wkurw minął...
OdpowiedzUsuńBluzgi potrafią być oczyszczające. Czasem warto
UsuńLisie, ciągle liczysz?
OdpowiedzUsuńJep. Już doliczyłam do nieskończonosci. Dwa razy.
Usuńja też. Qrwa.
Usuń